Hi y'all,
Zacznijmy od tego, że nie miałam internetów przez tydzień ( ;^; ), wolny czas wypełniłam więc robieniem makijażów i charakteryzacji, z czego większosc z nich jest bardzo średnia, nie jestem z nich zadowolona i wrzuciłam je do folderu "trials". Rzadko robię triale, przeważnie dany makijaż mam zaplanowany, lub po prostu robię go spontanicznie - w zależności jak się czuję. Robienie tego to jest moja pasja i jest to w pewnym sensie odskocznia więc jeśli coś mnie najdzie, siadam i maluję.
Przypomniałam sobie o tym, że wiele osób chwali mnie, pisząc że mam talent, że one tak nie umieją i jak ja to robię... A talent to jest mała częśc tego wszystkiego. Trzeba cwiczyc godzinami, szlifowac się, wkurwiac i rzucac rzeczami, żeby znów usiąśc i zabrac się za to samo.
Ale szczerze mówiąc... to pomaga. I to dużo. Wiem co mi się nie podoba, wiem co zmienic w danym look'u, żeby go ulepszyc. Szczególnie jeśli jest się takim samouczącym-się-lwem jak ja, który woli męczyc się godzinami, niż o czymś poczytac.
W tym poście chcę podniesc na duchu osoby, które są niepewne, ale też i samą siebie bo co chwilę wątpie w swoje siły. Notorycznie mam ochotę przestac to robic, usunąc bloga, stronę i każdy inny portal, bo kooooocham porównywac się do innych.
Jest mnóstwo MUA, które są ładniejsze, robią to co ja tylko o wiele lepiej, docierają do większej liczby osób(niektóre nie zasługują, but yeah social media, pretty face gives you more likes), mają więcej kasy, więcej możliwosci.
Pokaże wam kilka looków, które zrobiłam. Nieprzemyślane, niedopracowane, a jednak dzięki nim się rozwijam!
Może by wypaliło gdyby nie to, że użyłam sparklujących cieni i robiłam zdjęcie lampą i wygląda to... źle. Do przerobienia!
Twisty the Clown, do przerobienia ze względu na to, że chcę uzyskac bardziej realny efekt.
Próba wiele pomogła, gdyż obyłam się z teksturą, liniami, kolorami.
Psycho (Bordelands), zrobiłam z nudów po tym jak ze smutkiem spoglądnęłam na grę ( w którą nie mogę grac, bo bym nie zrobiła już nic pożytecznego :<)
Ta jadaczka jest przejebana, ale mam już na nią sposób!
Użyłam wacika, który jest wielkości mojego oczodołu, a nie oka więc automatycznie FAIL, do przerobienia!
Makijaż na Ahri z LOL'a, o które prosiła mnie Yuke :c Do przerobienia, as weeelll....
Mam nadzieję, że chociaż trochę kopnęłam was w dupę tym postem. Teraz wy przestancie się smucic i weźmiecie się do roboty, a ja przestanę płakusiac. że jestem beznadziejna, brzydka, mam mało lajkuf i przestanę się porównywac \m/
peace,
xoxo
0 komentarze:
Prześlij komentarz