REVIEW: Dermacol make-up cover foundation

// // Leave a Comment


Dzisiaj krótka recenzja Dermacol Make-up Cover.
Zakupiony w sklepie www.ladymakeup.pl za jedyne 14,99PLN!













*Podkład ma n i e s a m o w i t e krycie! Można nim zakrywać wszelkie niedoskonałości, dlatego też ja używam go głównie jako korektora po oczy i punktowo na twarzy.
* Wydajność! Wystarczy minimalna ilość, aby pokryć twarz
*SPF 30 ( *w* )
*Można go nosić do dziennego albo do wieczorowego makijażu - do użytku przez amatorów jak i przez profesjonalistów do zdjęć/filmów.
*Dostępny w wielu kolorach. Odcień 208 jest idealny dla bladzioszków, a ciemniejsze odcienie można używać do cieniowania twarzy!
*Można go mieszać z innymi podkładami, gdyż zawiera aż 50% pigmentu!
*Nie waży się pod oczami, więc śmiało można nim zakrywać cienie, mimo iż jest bardzo gęsty
*Bez użycia bazy, pudru utrwalającego, czy fixera utrzymuje się na twarzy, lecz lepiej mimo wszystko użyć któregoś produktu, aby podkład utrzymywał się nienaruszony
*Idealny dla osób z bliznami, niedoskonałościami, czy rozszerzonymi porami

Najlepiej używać baaardzo cienkiej warstwy - uwierzcie, że taka w zupełności wystarczy.
O zapachu nie będę się rozpisywać, gdyż to indywidualna sprawa. Mnie wcale nie przeszkadza :)

 Ogólnie baaardzo pozytywnie! Kupiłam odcień 208 oraz 209.




Moja cera jest bardzo wybredna, więc szukam "idealnych" podkładów, ten na razie spisuje się rewelacyjnie!

W paczce od ladymakeup otrzymałam też dwa nowe pędzelki z Hakuro!


 Hakuro H60 do korektorów - cudowny!
Hakuro H76 do cieni (na dolnej powiece) 

Jak dla mnie używając pędzelka do blendowania MAC 217 i H76 (+eyeliner i maskara) można stworzyć cały makijaż oka! Miodzo.


Tyle na dzisiaj, mam nadzieję, że zachęciłam was do zakupów :D
Niedługo recenzja bazy pod cienie Avon oraz musu z Avon'u.

xoxo
Iku

0 komentarze:

Prześlij komentarz