Ostatnio wybrałam się na spontaniczną wycieczkę w Tatry z przyjaciółmi. Mamy niedaleko więc czemu by nie, a szczerze mówiąc trafiliśmy na IDEALNĄ pogodę!
Czasami było cięęężko(zajebista forma ćwiczeń XD), czasami zimnoo, potem trochę mookroo, ale było totalnie warto :D
Robię taki pościk, bo zrobiłam parę fajnych zdjęć i pasuje je gdzieś wrzucić! Niestety, wzięłam tylko obiektyw 70-300mm więc czego nie mogłam nim uchwycić, robiłam telefonem. No a potem już tylko telefonem, bo kiedy wychodziliśmy na Czarny Staw, padła mi bateria w aparacie. (kocham <3)
Najpierw zdjęcia z telefonu :D
< cienszko, nie lekko.
chillin'
No to teraz aparat!
Skoro już zdjęcia i prywata, to dodam kilka uroczych zdjęć z wczorajszych urodzin mojego siostrzeńca <3
Pugolove.
AWGHHH
Mam nadzieję, że fajnie wam się oglądało jeśli wytrzymaliście do końca :D
XOXO!
0 komentarze:
Prześlij komentarz